Z życia Domu Chłopców, cz. 5 „Air fryer”

W sobotę postanowiliśmy przetestować niedawno przybyły do nas air fryer. Na pierwszy ogień poszły frytki. Szczerze mówiąc, wymagają dopracowania, ale jesteśmy na dobrej drodze, a chętnych do degustowania na pewno nie zabraknie. Potem piekliśmy zapiekanki, ale były tak pyszne, że nawet nikt nie pomyślał o zrobieniu zdjęć 😉

Następnego dnia, po sprawdzeniu zawartości lodówek i szafek, padło na miniserniczki – w sam raz dobra próba przed zbliżającą się Wielkanocą. Mniam!!! Ale niech nikt nie myśli, że my tylko siedzimy i pieczemy! Wycisnęliśmy też sok z pomarańczy – każdy wypił z przyjemnością.

Poszliśmy też na spacer trasą corocznego biegu charytatywnego – Memoriału im. Zofii Morawskiej. Może ktoś z nas w tym roku odważy się i pierwszy raz pobiegnie?