Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi Stowarzyszenie
ul. Brzozowa 75, 05-080 Izabelin
Centrala telefoniczna:
22 75-23-000
tel. 22 75-23-221
fax 22 75-23-009
tono@laski.edu.pl
KRS 0000054086

Noc listopadowa… w środku dnia
W czwartek 21 listopada, mimo śniegu i wiatru, grupa uczniów liceum i technikum wraz z nauczycielami wybrała się do Łazienek Królewskich, aby wziąć udział w spacerze historycznym. Dzięki wiedzy i umiejętnościom wspaniałej przewodniczki – pani Ludmiły – mogliśmy w środku dnia poczuć atmosferę nocy z 29 na 30 listopada 1830 r., w którą rozpoczęło się jedno z największych w polskich dziejach powstań.
Naszą wędrówkę w przeszłość rozpoczęliśmy przed pomnikiem podporucznika Piotra Wysockiego – głównego inicjatora powstania listopadowego. Dowiedzieliśmy się tam, że pomysłodawcami tego zrywu niepodległościowego byli w większości bardzo młodzi ludzie.
Następnie obeszliśmy Szkołę Podchorążych i przeszliśmy pod dawną strażnicę. Pani przewodnik przedstawiła kolejne interesujące fakty z dziejów powstania. Opowiedziała o entuzjazmie młodzieży, oprócz którego nie miała prawie nic – ani sprawnej broni, ani przywództwa; o braku zainteresowania udziałem w powstaniu ze strony polskich oficerów oraz o tym, że pożar mający być sygnałem do rozpoczęcia walk przeciw Rosjanom stał się ostrzeżeniem dla nich.
Przed pomnikiem króla Jana III Sobieskiego usłyszeliśmy, że w listopadowy wieczór 1830 r. zebrali się przy nim studenci Uniwersytetu Warszawskiego, aby wyruszyć na siedzibę carskiego namiestnika.
Opowieści pani Ludmiły były nie tylko intrygujące, ale momentami kontrowersyjne i zachęcające do głębokiej, historycznej refleksji nad poziomem przygotowania powstania oraz postawami wobec niego polskiego społeczeństwa i rosyjskich władz zaborczych.
Spacer zakończyło pytanie o sens tego i innych zrywów niepodległościowych. Odpowiedzi na nie, według słów naszej przewodniczki, każdy musi udzielić sobie sam.
Wszystko co usłyszeliśmy i czego doświadczyliśmy poruszyło nasze umysły i serca, ale nie było w stanie zapobiec efektom niskiej temperatury, dlatego po pożegnaniu z panią przewodnik udaliśmy się na gorące napoje do pobliskiej kawiarni.
W drodze powrotnej czekała nas jeszcze miła niespodzianka: poczęstunek pysznym ciastem przygotowanym przez jedną z Uczennic, od lat nazywaną „Starościną”.
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w zorganizowanie wycieczki!




